„Hej, Hej, Hej, Rodzina dzisiaj tutaj szukać skarbu zaczyna!…”
„M jak mama, t jak tata,
s jak siostra, b jak brat,
ach rodzina jest wspaniała,
to nasz mały, wielki świat!”
Piknik rodzinny 13.06.2023r pod hasłem „Witaj piracka przygodo” został zorganizowany przez dzieci z grupy Żabki pod opieką wychowawczyni Ewy Majczak. W imprezie wzięli także udział zuchy i harcerze z Wielopoziomowej Drużyny Harcerskiej „Czarne Orły” z Droniowic. Piknik odbył się na terenie Ośrodka Harcerskiego w Kokotku, który zamienił się w „Piracką wyspę skarbów”. Tutaj czekał na dzieci pirat Barnaba który wraz ze swoją świtą oznajmił, że w nocy w Kokotku przywódca piratów „Black Jones” zostawił dla dzieciaków skarb z różnymi niespodziankami. Jednak został on ukryty. Zadaniem dzieciaków było odszukanie skarbu. Cztery pirackie grupy z kapitanami musiały rozwiązać szereg zadań wykazując się odwagą, wytrwałością, spostrzegawczością i pracą grupową. Za każde zwycięstwo drużyna otrzymywała 1 dukat na wykupienie wskazówek gdzie został ukryty skarb. Podczas obrad uczestnicy zabawy nadawali sobie pirackie imiona i zostali pasowani na piratów. Wykonywali lunety, pirackie bandery, wybierali szefów band oraz prezentowali okrzyki powitalne. Nie zabrakło tańców pirackich oraz zadań sprawnościowych. Następnie zaprezentowano krótki program artystyczny przy dźwięku magnetofonu śpiewały piosenki i recytowały wierszyki, nie obyło się bez „przytulasów” Nasz program artystyczny zakończyliśmy wspólnym tańcem w którym wzięli udział dzieci i dorośli. Następnie dzieci musiały przepłynąć statkiem pokonując lewą i prawą burtę. Po wielu emocjonujących zmaganiach wszystkich grup i zebraniu odpowiedniej ilości dukatów wykupiono mapę wskazującą miejsce ukrytego na terenie ośrodka skarbu. Sukcesem i wielkim przeżyciem było odnalezienie skarbu ”pomiędzy trampami a basenem w miejscu gdzie śpiewają ptaszki i czasami słychać szum drzew” W czterech skrzyniach skarbów było wiele niespodzianek dla dzieci nie zabrakło też podarunków dla rodziców. Potem odbyło się wspólne grillowanie. W bardzo przyjemnej atmosferze czas szybko upłynął i wszyscy wrócili do domów zmęczeni, ale bardzo zadowoleni.
Bardzo dziękujemy komendantowi hufca ZHP Lubliniec dh. hm. Mariuszowi Maciów oraz dh.hm Lechowi Budzyńskiemu za udział w naszym pikniku. Dziękujemy pani Marysi i pani Ewie za wspaniałą obsługę przy grillu pani Asi i pani Dorocie za pomoc w zorganizowaniu zabaw. Dziękujemy też wszystkim dzieciom, rodzicom i osobom, które wspólnie z nami spędziły czas na Pikniku Rodzinnym w Kokotku.